Podczas briefingu (28 sierpnia) wiceminister zdrowia Marcin Czech przedstawił najważniejsze zmiany, jakie zajdą na liście leków refundowanych od 1 września 2017 r. Refundacją zostało objętych kilka nowych, ważnych leków. Zmieniły się także istniejące programy lekowe.
„Przy tej liście udało się nam wprowadzić nowe cząsteczki, powiększając spektrum terapeutyczne dla naszych pacjentów. Na rynku aptecznym dodano 68 produktów. Wydatki pacjentów w tej grupie zmniejszyły się o 65%. Patrząc globalnie, pacjenci będą płacić mniej za 366 produktów, a cena detaliczna zmaleje w przypadku 516 produktów” – powiedział wiceminister. Wskazał, że zmiany dotyczą zarówno leków generycznych, jak i innowacyjnych. Wyjaśnił także, na czym polega mechanizm refundacyjny.
Do tej pory gdy stan pacjenta pogarszał się po odstawieniu leku, nie mógł on powrócić do terapii. Mógł tylko ponownie przystąpić do programu – w tym celu musiał jeszcze raz zakwalifikować się na podstawie restrykcyjnych kryteriów.
Zmiana, którą wprowadzamy, jest odpowiedzią na postulaty stowarzyszenia J-elita oraz gastroenterologów.
Obecnie procedujemy także wnioski, które uwzględniają dwuletni okres leczenia dla leku adalimumab w leczeniu dzieci i osób dorosłych.
Od 1 września leki te będą wykorzystywane w leczeniu dzieci. To wypełni lukę systemową, ponieważ dotychczas pacjenci w wieku 17 lat nie mieli do nich dostępu – musieli czekać do osiągnięcia pełnoletności.
Aby lekarzom było łatwiej prowadzić terapie, zmieniły się też niektóre kryteria wykluczenia z programu, które bardziej odpowiadają realiom terapeutycznym. Jest to wyraz ciągłego aktualizowania zapisów programów, tak aby nie odstawały ani od aktualnej wiedzy medycznej, ani od praktyki szpitalnej.
Zmiany zostały wprowadzone we współpracy specjalistów w dziedzinie neurologii.
Dzięki temu te pacjentki powrócą do leczenia po zakończeniu ciąży bez zbędnej procedury ponownej kwalifikacji. Zmienialiśmy także okres wykonywania MRI (z 30 dni na 60 dni).
Rozwiązanie problemu napiętych terminów wykonywania niektórych badań zwiększy wygodę realizacji programu – zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy.
Ta zmiana jest nie tylko odpowiedzią na głosy pacjentów, lecz także realizuje nasze zapowiedzi dotyczące polityki lekowej. Stawiamy na długofalowe działania – lepiej szybciej włączyć skuteczne leczenie, niż niepotrzebnie długo czekać. Jest to rozwiązanie bardziej efektywne dla każdej ze stron.
Chorzy na cukrzycę nadal będą mogli korzystać z tej opcji terapeutycznej w ramach refundacji. Ciągłość ich leczenia nie zostanie przerwana i nie będą zmuszeni do zmiany na inny wstrzykiwacz, do którego nie byli przyzwyczajeni.
Każdy kolejny wykaz leków refundowanych to krok w realizacji zadań, które wynikają z ustawy refundacyjnej. Dzięki naszej pracy na listę wchodzą kolejne leki, za które pacjenci płacą mniej, oraz produkty lecznicze, dla których maleje cena detaliczna.
Dokładamy wszelkich starań, aby należycie zabezpieczyć budżet państwa oraz odciążyć portfel polskiego pacjenta. Pole do działań jest olbrzymie. Cały czas pracujemy nad tym, aby obniżać koszty ponoszone przez chorych i aby ceny leków systematycznie malały.
Odnosząc się do kwestii leków immunosupresyjnych, wiceminister podkreślił, że wszystkie leki, do których zwiększyła się dopłata pacjenta, mają – w myśl zapisów ustawy refundacyjnej – swoje tańsze odpowiedniki: „leki generyczne są bezpiecznymi, sprawdzonymi i skutecznymi odpowiednikami leków oryginalnych”.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o