12 lat – aż o tyle krócej mogą żyć chorzy na cukrzycę, u których doszło już do powikłań sercowo-naczyniowych. 12 osób, wśród których jedną drużynę stanowią przedstawiciele organizacji pacjenckich, a drugą znane osobistości, 8 listopada br. o godzinie 12:00, pokonało 12 pięter nowoczesnego wieżowca Q22 przy Alei Jana Pawła II 22 w Warszawie. Symboliczny bieg miał pokazać, że aktywne i dłuższe życie z cukrzycą jest możliwe i że warto rzucić wyzwanie cukrzycy! Patronat nad akcją objęło Polskie Towarzystwo Diabetologiczne.

Dwunastu uczestników akcji, wśród których znajdą się Maciej Dowbor – dziennikarz i prezenter, triathlonista, Adrianna Palka – lekkoatletka, trenerka, Krzysztof Wieszczek – aktor, triathlonista; członkowie Parlamentarnego Zespołu ds. Cukrzycy oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Aktywni z cukrzycą i Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków, wystartowało w specjalnym biegu i wspólnie na mecie stworzyło symboliczną „Deklarację 12 zasad w walce o dłuższe życie z cukrzycą”. Akcja odbyła się w ramach obchodów Światowego Dnia Cukrzycy w Polsce, a jej celem było zwrócenie uwagi na profilaktykę, właściwą kontrolę cukrzycy i zapobieganie najgroźniejszym powikłaniom tej choroby.

Na świecie co 6 sekund z powodu powikłań tej choroby umiera jedna osoba. Na cukrzycę typu 2 zapadają coraz młodsze osoby. Przyczyniają się do tego niezdrowe nawyki żywieniowe oraz brak aktywności fizycznej. W Polsce na cukrzycę cierpi blisko 3 mln osób, a ponad 5 mln ma stan przedcukrzycowy. W powszechnej opinii cukrzyca to choroba, w której występuje wysoki poziom glukozy we krwi. Jednak leczenie cukrzycy to nie tylko obniżanie poziomu cukru, ale też skuteczna walka z powikłaniami sercowo-naczyniowymi, które stanowią istotną przyczynę przedwczesnej śmierci pacjentów z tą chorobą. Nieleczona cukrzyca wiąże się z uszkodzeniem czynności wielu narządów. Jej najgroźniejszymi konsekwencjami są m.in. zawał serca i udar mózgu, na które chorzy narażeni są dwukrotnie częściej niż osoby zdrowe.

"Jednym z największych wyzwań, jakie stoją przed lekarzami, ekspertami, politykami, przed całymi systemami ochrony zdrowia, nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie, jest zmiana niekorzystnych statystyk dotyczących umieralności chorych na cukrzycę. Chorych tych dotyka szereg powikłań związanych z cukrzycą, w tym uszkodzenie funkcji nerek, neuropatia z zespołem stopy cukrzycowej, choroby oczu prowadzące czasem do ślepoty; wywierają one wpływ na jakość ich życia. Najpoważniejszym jednak problemem pacjentów z cukrzycą jest wysokie ryzyko zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych. Jak wykazują badania epidemiologiczne, średnia długość życia pacjentów z cukrzycą jest o kilkanaście lat krótsza niż u osób bez cukrzycy. Wynika to przede wszystkim z powikłań sercowo-naczyniowych, głównie zawału mięśnia sercowego i udaru mózgu. Możemy i musimy temu przeciwdziałać, zwłaszcza że osiągnięcia współczesnej medycyny pozwalają nie tylko na dobrą kontrolę poziomu cukru, ale także na zastosowanie do tego celu leków dodatkowo zmniejszających wspomniane ryzyko sercowo-naczyniowe. Musimy też właściwie leczyć nadciśnienie tętnicze i zaburzenia lipidowe, kontrolować masę ciała. Trzeba zrobić wszystko co możliwe, znaleźć i wdrożyć wszelkie dostępne rozwiązania, aby cukrzyca nie łączyła się z inwalidztwem i prognozą krótszego życia – mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Małecki, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.