2018-11-21 Aktualności

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) to jedno z największych globalnych zagrożeń w obszarze zdrowia. WHO szacuje, że do 2030 r. stanie się trzecią przyczyną zgonów w populacji świata. Przyjmuje się, że w Polsce na POChP choruje ok. 2 mln osób. 21 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Chorych na POChP. Warto z tej okazji przypomnieć, dlaczego nie wolno bagatelizować niektórych objawów – temu właśnie ma służyć druga edycja kampanii „Włącz się w POChP”.

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) to choroba, w której dochodzi do zaburzeń przepływu powietrza przez drogi oddechowe. POChP jest wynikiem nadmiernej przewlekłej odpowiedzi zapalnej dróg oddechowych na czynniki drażniące – pyły i gazy. Przewlekły proces jest przyczyną niszczenia miąższu płuc i nieodwracalnych zmian w obrębie drobnych dróg oddechowych. POChP spowodowane jest przede wszystkim paleniem wyrobów tytoniowych, jednak w wielu miejscach na świecie istotnym czynnikiem ryzyka jest zanieczyszczenia powietrza.

Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) dotyka wielu dorosłych po 40 roku życia. WHO szacuje, że obecnie na świecie na POChP choruje ponad 250 mln osób.

 

Dlaczego pacjenci się nie leczą?

„Niestety objawy są niespecyficzne – nierzadko przez chorych utożsamiane są np. z infekcją dróg oddechowych, astmą lub chorobami serca czy zwykłym starzeniem się, co w rezultacie może prowadzić do ich bagatelizowania na wczesnym etapie” – mówi prof. dr hab. Adam Antczak, kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Do podstawowych objawów POChP należą: przewlekły kaszel, wykrztuszanie plwociny, świszczący oddech oraz duszność. Dlaczego pacjenci bagatelizują te objawy?

Pacjenci leczą kaszel syropami, tabletkami, stosują tradycyjne domowe sposoby na przeziębienie. Przyzwyczajają się, gdy nie przechodzi. Tymczasem przewlekły kaszel, który nasila się szczególnie rano po przebudzeniu może być objawem POChP.

Powiązane z kaszlem wykrztuszanie jest również często bagatelizowane i tłumaczone typowym następstwem palenia tytoniu. Czasem kojarzone z zapaleniem oskrzeli. Tymczasem odkrztuszanie, które pojawia się tuż po przebudzeniu, może być symptomem rozwijającej się POChP.

Objawy w postaci zmęczenia, zadyszki, gorszej sprawności są interpretowane jako naturalny wynik osłabienia organizmu, związany ze starzeniem się. A to również może być objawem POChP.

Osoby odczuwające wymienione dolegliwości powinny niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu. W przypadku podejrzenia choroby, lekarz skieruje pacjenta do poradni pulmonologicznej, w której zostaną wykonane odpowiednie badania. Podstawowym badaniem diagnostycznym jest spirometria.

 

Jak leczyć POChP?

Postępujące problemy z oddychaniem mogą znacznie ograniczać wykonywanie podstawowych czynności. Chorzy, nie mogąc funkcjonować normalnie, izolują się od bliskich, co nierzadko prowadzi do rozwoju stanów lękowych i depresji.

„Rozwój POChP, a co za tym idzie nasilające się zaburzenia wentylacji płuc może uaktywnić inne negatywne procesy w ciele człowieka. U pacjenta często rozwijają się: nadciśnienie płucne, osłabienie mięśni szkieletowych, zaburzenia metaboliczne, anemia, osteoporoza oraz ogólne wyniszczenie organizmu” – tłumaczy prof. dr hab. Adam Antczak.

POChP należy do chorób przewlekłych. Podstawowym zaleceniem, wpływającym na jakość leczenia, jest zaprzestanie palenia papierosów (w przypadku pacjentów uzależnionych od tytoniu). Zaleca się również zmianę stylu życia – przede wszystkim wprowadzenie aktywności ruchowej.

Leczenie POChP jest uzależnione m.in. od stopnia zaawansowania choroby. U chorych z niewielkimi dolegliwościami, u których ryzyko wystąpienia zaostrzeń jest małe, można stosować metody niefarmakologiczne lub w razie nasilenia się duszności, leki doraźnie. W postaci bardziej zaawansowanej stosuje się długodziałające leki rozszerzające oskrzela (b-mimetyki i cholinolityk). Na dalszym etapie rozwoju choroby możliwe jest dodanie do leczenia wziewnych glikokortykosteroidów. W ostatnim czasie na znaczeniu zyskuje potrójny lek złożony w jednym inhalatorze. Chory nie jest zmuszony do korzystania z wielu różnych inhalatorów, często działających w inny sposób. W najbardziej zaawansowanej postaci choroby rozważa się tlenoterapię, rzadko leczenie operacyjne polegające na usunięciu pęcherzy rozedmowych.

 

„Włącz się w POChP”

„Choć wydaje się, że świadomość choroby w ostatnich latach poprawia się, wciąż jest na stosunkowo niskim poziomie” – mówi prof. dr hab. Adam Antczak. Według badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc w 2013 r. mniej niż 3% Polaków wiedziało, co oznacza skrót POChP. W 2017 r. w badaniu przeprowadzonym przez BMS dla Chiesi było to już 10% respondentów.

„Jestem przekonany, że świadomość rośnie m.in. dzięki takim inicjatywom, jak wszelkiego rodzaju kampanie społeczno-edukacyjne” – dodaje prof. Antczak.

"Włącz się w POChP" o akcja edukacyjna zainicjowana przez środowiska medyczne we współpracy z firmą Chiesi. Jej celem jest budowanie świadomości choroby nie tylko wśród pacjentów, ale również w całym społeczeństwie. Pierwsza edycja miała miejsce jesienią 2017, teraz trwa druga edycja programu. W ramach akcji, w dwóch wybranych miastach Polski będzie można zapoznać się z informacjami na temat choroby, zbadać oraz doświadczyć objawów POChP dzięki specjalnemu symulatorowi. Akcji towarzyszy strona internetowa: www.wlaczsiewpochp.pl oraz profil na FACEBOOKU – www.facebook.com/wlaczsiewpochp. Patronat nad akcją objęło Polskie Towarzystwo Chorób Płuc.

Copyright © Medyk sp. z o.o