W najnowszym wydaniu pisma Ferility and Sterility opublikowane zostały wyniki dużego retrospektywnego badania, przeprowadzonego przez naukowców z Wydziału Epidemiologii Nowotworów i Genetyki (będącego częścią Narodowego Instytutu Raka w Stanach Zjednoczonych). Oceniano w nim związek pomiędzy stosowaniem leków indukujących stymulację owulacji - cytrynianu klomifenu i preparatów gonadotropin - a ryzykiem wystąpienia raka jajnika.
Ze względu na rosnący w społeczeństwach problem niepłodności i biologiczną możliwość częstszego występowania raka jajnika, wynikającą z działania wywieranego na narząd rodny przez leki indukujące stymulację, przeanalizowano dane kobiet leczonych z powodu niepłodności w pięciu dużych ośrodkach klinicznych w USA pomiędzy 1965 a 1988 r. Do badania zakwalifikowano prawie 10 000 kobiet z przynajmniej jednym prawidłowo funkcjonującym jajnikiem. Kohortę poddano obserwacji przez średnio 17,6 roku dla przypadków wykrytego raka jajnika (n-85) oraz średnio 26,2 roku w przypadku, gdy ten nowotwór nie został stwierdzony.
Po przeanalizowaniu danych nie zaobserwowano zależności pomiędzy stosowaniem leków stymulujących owulację a zwiększonym ryzykiem wystąpienia raka jajnika (skorygowane RR 1.34, 95% CI 0.86 – 2.07 dla klomifenu, skorygowane RR 1.00; 95% CI 0.48 – 2.08 dla preparatów gonadotropin). Według autorów obserwacje z obecnie stosowanych praktyk leczniczych dotyczących podawania leków stymulujących owulację nie powinny odbiegać od wyników przeprowadzonego przez nich badania, gdyż wyżej wymienione leki w momencie przyjmowania je przez kobiety, zakwalifikowane do badania w latach 70. i 80., stosowane były w znacząco w wyższych dawkach. Badanie to potwierdza potwierdza wyniki wcześniejszych metaanaliz, które nie wykazały zwiększonego ryzyka zachorowania na raka jajnika u kobiet leczonych klomifenem i gonadotropinami.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o