2019-01-22
Artykuł
Badania etnobotaniczne pokazują, że owoce i kwiaty czarnego bzu były wysoko cenione w medycynie ludowej. Obecnie owoce Sambucus nigra można uznać za żywność o właściwościach leczniczych, wspomagającą terapię przeziębienia i grypy. Metylowe i estrowe pochodne flawonoidów, cyjanidyno-3-samubiozyd, lektyny i białka inaktywujące rybosom (RIPs) oraz polisacharydy (pektyny) mogą działać przeciwwirusowo, hamując replikację wirusów typu A i B oraz ich adhezję do komórki. Badania kliniczne pokazały, że ekstrakt z owoców przyczynia się do skrócenia czasu choroby i zmniejszenia jej objawów u pacjentów. Według raportów EMA/ HMPC i FDA w USA surowiec (kwiaty i owoce) jest uważany za bezpieczny.
Sok, syrop, nalewkę, wywar z suszonych owoców bzu tradycyjnie wykorzystywano w okresie jesienno-zimowym, zwłaszcza w przypadku infekcji. Teraz określamy je jako „żywność medyczną” i mamy większy wybór produktów. Standaryzowane ekstrakty z owoców w proszku (kapsułki, pastylki) lub w płynie są dostępne w aptekach i sklepach zielarskich; większość ma status suplementu diety.
Interesuje się nimi nauka o żywieniu (Evidence Based Nutrition – EBN) oraz medycyna (Evidence Based Medicine – EBM).
Bazę dla fitomedycyny opartej na faktach tworzą unijne monografie (www://ema.europa.eu). EBM wymaga udokumentowania działania zarówno poszczególnych związków, jak i całego kompleksu obecnego w leku roślinnym. Niestety, nawet w przypadku stosunkowo dobrze przebadanych surowców nie mamy jasności, które ze składników czynnych są odpowiedzialne za działanie lecznicze. Często okazuje się, że skuteczna jest ich mieszanina. Z pomocą przychodzi biologia systemów, proponując podejście sieciowe, w którym lek ma blokować lub aktywować więcej niż jeden cel molekularny. Dobrym przykładem wielocelowego preparatu jest ekstrakt z czarnego bzu.