2022-07-21 Aktualności

Choroby cywilizacyjne są powodem śmierci ok. 40 mln osób każdego roku, co stanowi ok. 70% wszystkich zgonów na świecie. Choroby te mają charakter przewlekły i są wynikiem kombinacji wielu czynników, w tym genetyki, fizjologii, środowiska i stylu życia, a to właśnie zachowania zdrowotne w największym stopniu odpowiadają za rozwój chorób z tej grupy. Z okazji Międzynarodowego Dnia Samoleczenia, który obchodzony jest co roku 24 lipca Fundacja Obywatele Zdrowo Zaangażowani przypomina, że lepiej zapobiegać niż leczyć i z tej okazji wydaje drugą edycję Suplementarza.

Samoleczenie może przybierać różne formy, od szeroko rozumianego self-care, czyli samoopieki i świadomego zaangażowania pacjenta w dbanie o własne zdrowie, przez najbardziej utożsamiane z polski terminem – self-medication. To z kolei doraźne, oparte na wiedzy i lekach dostępnych bez recepty leczenie samodzielnie rozpoznanych objawów do momentu konsultacji z lekarzem. Kolejnym elementem samoleczenia jest też niedoceniany self-treatment, czyli współpraca pacjentów z chorobami przewlekłymi w procesie leczenia, która pomaga utrzymać ich objawy w stanie stabilnym.

 

Racjonalne samoleczenie

Światowe doświadczenia potwierdzają, że we współczesnym świecie nie ma odwrotu od samoleczenia. Z jednej strony starzenie się społeczeństw powoduje coraz większe zapotrzebowanie na usługi medyczne. Z drugiej zaś systemy ochrony zdrowia są coraz mniej wydolne. Młodzi i aktywni zawodowo ludzie mają utrudniony dostęp do lekarza, choćby dlatego że nie mogą wiele godzin czekać na wizytę. Podobnie jest z dostępem do specjalistów. Taka sytuacja będzie powodowała przeniesienie odpowiedzialności za własne zdrowie z systemu ochrony zdrowia na nas samych.

Z drugiej stony, niewłaściwie lub zbyt długo stosowane samoleczenie może być groźne, może negatywnie wpłynąć na naszą kondycję, prowadzić do powikłań zwłaszcza wtedy, gdy niewłaściwie połączymy różne specyfiki. Jednak korzystanie z leków bez recepty zgodnie ze wskazaniami, rozważnie i odpowiedzialnie, nie tylko pozytywnie wpływa na stan naszego zdrowia, ale też przynosi istotne korzyści z punktu widzenia systemu opieki zdrowotnej. Zachęcając do samoopieki, zyskujemy krótsze kolejki w przychodniach, łatwiejszy dostęp do lekarzy dla tych pacjentów, którzy rzeczywiście potrzebują fachowej pomocy. Wiedzę na temat samoleczenia powinniśmy czerpać z wiarygodnych źródeł, takich jak personel medyczny, eksperci, czasopisma naukowe, ulotki leków czy strony internetowe prezentujące informacje oparte na dowodach naukowych.

 

Suplementacje

Jednym z celów działań Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani jest tworzenie materiałów opartych na dowodach naukowych, które będą dla pacjentów czytelne i zrozumiałe. Edukujemy w zakresie prowadzenia bezpiecznej farmakoterapii, badań profilaktycznych czy racjonalnej suplementacji. W tym roku oddaliśmy w Państwa ręce nową publikacje „Suplementarz 2.0”, w której eksperci omawiają suplementacje w grupach podwyższonego ryzyka niedoborów substancji odżywczych – mówi dr hab. Anna Staniszewska, Prezes Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani.  

W publikacji eksperci podkreślają, że priorytetowym celem stosowania suplementów diety jest jej uzupełnienie w witaminy lub/i składniki mineralne. Należy jednak pamiętać, iż rolą suplementu diety nie jest zastępowanie naturalnych źródeł składników odżywczych. Najlepszym źródłem składników pokarmowych, w tym mikroelementów i makroelementów jest optymalna dieta. Zbilansowana dieta i prawidłowy tryb życia są najważniejszymi czynnikami wpływającymi na stan zdrowia.  Istnieją jednak sytuacje, w których nawet mimo dobrze zbilansowanej codziennej diety występuje narażenie na niedobory. Szczególną grupę stanowią osoby w starszym wieku, kobiety w ciąży, osoby chore i rekonwalescenci oraz osoby prowadzące nieregularny lub wyniszczający tryb życia. To właśnie suplementacja tych konkretnych grup pacjentów omówiona jest w publikacji.

 

Broszurę „Suplementarz 2.0.” można pobrać:  https://www.obywatelezz.pl/edukacja/do-pobrania.

Copyright © Medyk sp. z o.o