2014-04-10 Aktualności

Ten ogólnopolski raport dotyczy wielu aspektów: edukacji seksualnej, wiedzy o antykoncepcji, zmian mentalności. Jego wyniki potwierdzają, że w Polsce brakuje edukacji seksualnej, która w rzetelny sposób informowałaby młodych ludzi o metodach ochrony przed niechcianą ciążą. Najlepiej znane i najczęściej stosowane metody zapobiegania ciąży w Polsce to prezerwatywa i tabletka hormonalna. Według badania ilościowego z 2014 r. prezerwatywę stosuje 54% badanych, pigułkę – 31%. Uwagę zwraca fakt, że na trzecim miejscu jest stosunek przerywany (18%).

Badania potwierdzają, że wciąż mało znane są nowoczesne metody niecodziennej antykoncepcji hormonalnej, takie jak pierścień dopochwowy, plaster antykoncepcyjny, implant czy wkładka wewnątrzmaciczna. Stosuje je znikomy procent respondentów – od 1 do 3%. Jednak to właśnie o tych nowoczesnych metodach hormonalnych kobiety chcą się dowiedzieć więcej. W najnowszym badaniu z 2014 r. na pierwszym miejscu pożądanej wiedzy plasuje się implant antykoncepcyjny (29%), następnie plaster hormonalny (27%) i pierścień antykoncepcyjny (25%).

Jak podkreśla dr Grzegorz Południewski, konsultant merytoryczny raportu: „Plaster, hormonalny pierścień dopochwowy, implant i hormonalna wkładka domaciczna zwalniają kobiety z codziennego pamiętania o antykoncepcji. Poza wysoką skutecznością, zapewniają dużo lepsze samopoczucie, gdyż dzienna dawka hormonów nie podlega wahaniom, jak przy metodzie codziennej, oraz wygodę i komfort stosowania. Wspomniane wyżej metody gwarantują także natychmiastowy powrót do płodności, a więc pomagają kobiecie w świadomym i odpowiedzialnym planowaniu macierzyństwa”.

Badania z 2014 r. pokazują również, że młodzi nie wierzą już w większość mitów związanych z antykoncepcją: orientują się, że to lekarz powinien polecić pacjentce daną metodę (96%), a pigułki należy zażywać regularnie, aby ich działanie było skuteczne (89%). Ciągle jednak pozostają do wyjaśnienia kwestie dotyczące właśnie antykoncepcji hormonalnej. Mniej niż połowa badanych (48%) uważa, że wcześniejsze stosowanie antykoncepcji hormonalnej może być przyczyną poronień w późniejszym życiu, a aż 65% jest przekonanych o tym, że kobieta co kilka lat powinna zrobić sobie przerwę w stosowaniu antykoncepcji hormonalnej.

„To jest kompletną bzdurą. W badaniach statystycznych stosowanie antykoncepcji hormonalnej nie wykazało żadnego negatywnego wpływu na płodność kobiety w przyszłości. Istnieje także dziwne i błędne przekonanie dotyczące robienia przerw przy antykoncepcji hormonalnej. Stosowanie przerw w nowoczesnej antykoncepcji hormonalnej jest nieuzasadnione i może prowadzić do niechcianej ciąży” – wyjaśnia dr Południewski.

W badaniu z 2013 r. młode kobiety jako źródło informacji na temat antykoncepcji wskazały rozmowę z lekarzem (69%). Na drugim miejscu znalazły się strony internetowe (57%).

“Można powiedzieć, że współcześnie dr Google wyprzedził dr nauk medycznych. Problem w tym,  że w internecie trudno znaleźć rzetelną i jednoznaczną odpowiedź na nurtujące pytania. Natłok informacji powoduje dezinformację, która obniża motywację młodych ludzi do dalszych poszukiwań. Dochodzą do wniosku, że lepiej niczego nie zmieniać i pozostają przy dotychczas stosowanych metodach” – zwraca uwagę Michał Pozdał, autor raportu.

Badanie z 2014 r. pokazuje, że najwięcej kobiet decyduje się na pierwszą wizytę u ginekologa w wieku 16-19 lat (48%), tylko 16% badanych w wieku 11-15 lat, natomiast 21% respondentek zdecydowało się na ten krok po 20. r.ż. 28% badanych kobiet udało się do lekarza, ponieważ uznały, że nastał już na to czas. Celem wizyty dla 13% respondentek był dobór odpowiedniej antykoncepcji, natomiast u 11% wizyta poprzedzała rozpoczęcie współżycia seksualnego.

„Polka idzie po raz pierwszy do ginekologa stanowczo za późno. Powinno się to stać, kiedy planuje współżycie oraz w sytuacji wszelkich stanów patologicznych, np. infekcji. Natomiast pierwsza miesiączka nie jest powodem do wizyty, choć od tego momentu warto oswajać już młodą osobę z tym tematem i zabierać ją jako osobę towarzyszącą mamie podczas jej wizyty” – komentuje dr Południewski.

Badanie z 2013 r. przeprowadzone wśród kobiet w wieku 18-35 lat pokazuje, że większość lekarzy ginekologów odpowiada oczekiwaniom swoich pacjentek. Ponad połowa badanych kobiet (59%) nie spotkała się  z sytuacją, w której lekarz odmówił udzielenia informacji o konkretnej metodzie antykoncepcji. Uwagę zwraca jednak fakt, że 9% młodych kobiet zdarzyła się sytuacja, kiedy lekarz odmówił wypisania recepty na środki antykoncepcyjne.

Raport “Współczesna seksualność i nowoczesna antykoncepcja Polaków 2014” został opracowany przez ekspertów na podstawie dwóch badań: ankiety ilościowej z 2013 r. – “Współczesne kobiety a antykoncepcja”, zrealizowanej w grupie kobiet 18-35 lat i badania z 2014 r. –  “Młodzi a seks i antykoncepcja”, które obejmuje ankietę ilościową oraz badania jakościowe w grupie kobiet i mężczyzn 18-28 lat.

 

Copyright © Medyk sp. z o.o