2021-09-24 Aktualności

Na przewlekłe choroby płuc cierpi już 2 mln Polaków, a ich liczba stale rośnie. Główną przyczyną jest skażenie środowiska i palenie papierosów, po które nadal sięga ok. 9 mln mieszkańców naszego kraju. W Światowy Dzień Płuc, którego obchody przypadają na 25 września, warto poddać refleksji codzienne wybory i własne funkcjonowanie, ponieważ w większości przypadków schorzeniom płuc można zapobiec. Jednak tego dnia na szczególną uwagę zasługują osoby zmagające się z przewlekłymi chorobami płuc, które ze względu na epidemię COVID-19, znajdują się w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Wentylacja mechaniczna dla pacjentów z przewlekłymi chorobami płuc

Pacjenci z przewlekłymi chorobami płuc, takimi jak POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc), nerwowo-mięśniowymi, układu ośrodkowego układu nerwowego i wiele innych, wymagają wentylacji ciągłej (inwazyjnej) lub stosowania jej co kilka godzin (tj. nieinwazyjnej). 

Obecnie blisko 9 tys. osób z przewlekłymi chorobami płuc korzysta z wentylacji mechanicznej, ale szacuje się, że problem będzie dotyczyć nawet kilkudziesięciu tysięcy osób. Wpływ na to ma wiele czynników, w tym coraz większe zanieczyszczenie powietrza oraz epidemia wirusa COVID-19, który atakuje układ oddechowy. Zaledwie ok. 40% chorych jest włączonych do leczenia, ale nie ma stałego finansowania w ramach struktury NFZ. Tymczasem dostęp do wentylacji mechanicznej u osób z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc jest niezbędny, aby chory mógł żyć i funkcjonować normalnie  mówi dr n. med. Andrzej Stachowiak, Dyrektor Zespołu Opieki Paliatywnej – Domu Sue Ryder.

Mechaniczna wentylacja domowa dla chorych z POChP jest procedurą ratującą życie, ale nadal jako taka nie została zakwalifikowana, co oznacza, że wielu pacjentów ma problem z dostępem do tego świadczenia. Muszą czekać w stale wydłużających się kolejkach do szpitala, ryzykując, że nie otrzymają pomocy na czas. Nawet gdy pacjent z POChP dostanie się do szpitala, nie oznacza to, że zakończył drogę po zdrowie. W placówce medycznej zagrażają mu liczne infekcje wymagające kolejnych hospitalizacji, a wychodząc z domu pacjenci narażają się na ekspozycję na groźnego dla ich życia wirusa  COVID-19. Szansą na normalne funkcjonowanie, zapewnienie bezpieczeństwa i zdrowia jest świadczenie wentylacji oddechowej realizowane w warunkach domowych.

Wentylacja daje nadzieję na dłuższe życie i uniknięcie szeregu ciężkich dolegliwości, jak duszności, częstych infekcji i związanych z tym hospitalizacji. Pozwala nam uczestniczyć w życiu rodzinnym, a nawet zawodowym. Po tym, jak otrzymałem dostęp do wentylacji mechanicznej w domu, jestem w stanie egzystować z rodziną i w miarę możliwości aktywnie uczestniczyć w życiu prywatnym. Jednakże znam innych chorych, którzy nie mieli takiego szczęścia i nadal muszą korzystać z wentylacji oddechowej w warunkach szpitalnych. (...) Niezrozumiałe jest to, że świadczenie, które ratuje nam życie jest tak trudno dostępne – komentuje pacjent, Ryszard Rusnarczyk, Prezes Stowarzyszenia JEDNYM TCHEM!

 

Płuca podczas pandemii COVID-19

W tym roku okoliczności obchodów Światowego Dnia Płuc są wyjątkowe, ponieważ nadal trwa epidemia COVID-19, a komunikaty o kolejnych wariantach wirusa nie pozostawiają złudzeń, że ta sytuacja wkrótce się odwróci.  

Niektórzy pacjenci po zakażeniu COVID-19, którzy szczególnie ciężko przechodzili chorobę, mogą w przyszłości wymagać długotrwałej wentylacji, a nawet przeszczepu płuc. Wiemy, że nawet ponad 20% zakażonych, badanych 2-3 miesiące po infekcji, w dalszym ciągu ma trwałe, istniejące, a niektórzy nawet postępujące zmiany w miąższu płucnym – podkreśla prof. dr hab. n. med. Andrzej Fal, Collegium Medicum Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Wcześniej wspomaganiem oddechowym objęci byli głównie pacjenci z chorobami płuc, POChP, jednak teraz pojawia się coraz więcej pacjentów pocovidowych, którzy również wymagają pozaszpitalnej wentylacji mechanicznej, ponieważ powikłania po COVID-19 prowadzą do przewlekłej niewydolności oddechowej. Efektem jest utrudniony dostęp do lekarzy pulmonologów i wydłużające się kolejki do specjalistów.

 

Zadbać o płuca

Aby skutecznie zadbać  o płuca, należy zwrócić uwagę na cztery kluczowe obszary, w tym dwa główne powody chorób płuc, tj. skażenie środowiska i palenie tytoniu. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zanieczyszczenia powietrza są odpowiedzialne za ok. 15% wszystkich zgonów z powodu raka płuca. Substancje smoliste, gorące gazy, związki siarki i inne substancje chemiczne znajdujące się w dymie tytoniowym drażnią oraz stopniowo uszkadzają nabłonek oskrzeli, co po dłuższym czasie prowadzi do POChP. Rzucenie palenia jest najlepszym sposobem na poprawę zdrowia płuc i ogólnego stanu zdrowia. Ponadto warto zwrócić uwagę na regularną aktywność fizyczną, dzięki której organizm zwiększa zapotrzebowanie na tlen. Rekomendowane są także szczepienia przeciwko grypie i pneumokokom, które chronią przed infekcjami mogącymi spowodować zaostrzenie objawów choroby.

Copyright © Medyk sp. z o.o