2024-06-11 Aktualności

Pozytywnym zjawiskiem na polskim rynku farmaceutycznym jest to, że coraz więcej nowych leków i terapii znajduje się na liście refundacyjnej, natomiast największym problemem są pieniądze – wskazywała prof. Urszula Demkow, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia podczas sesji inaugurującej pierwszy dzień czerwcowej konferencji „Priorities and Challenges in Polish and European Drug Policy” w Warszawie. Tematem przewodnim konferencji są przede wszystkim wyzwania w zakresie polityki lekowej i farmakoterapii w Polsce i w Europie.

Jak zaznaczyła wiceminister zdrowia, na rynku farmaceutycznym jest bardzo dużo interesariuszy i ich interesy decydują o tym, jaki jest efekt końcowy całego procesu refundacyjnego. Jednak głównym interesariuszem powinien zostać pacjent. Prof. Krzysztof J. Filipiak z Naczelnej Rady Lekarskiej również podkreślił, że środowisko lekarskie zawsze stoi po stronie pacjenta.

– Zwracam uwagę na to, że zmienia się kontekst geopolityczny, dlatego w związku z tym coraz większą uwagę należy zwrócić na zabezpieczenie dostępności do leków podstawowych. Oczywiście lekarze są otwarci na tak zwaną opiekę farmaceutyczną – mamy takie niedobory w systemie, że warto wszystkich profesjonalistów medycznych, nie tylko lekarzy, wykorzystać do tego – zauważył prof. Filipiak. Pokreślił, że główny postulat Naczelnej Rady Lekarskiej to zwolnienie z obowiązku ustalania progu refundacji leków.

Dr Andrzej Mądrala z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych zwrócił uwagę na problem kosztów utylizacji pozostałości leków onkologicznych: NFZ pokrywa tylko koszt dawki leku podanego pacjentowi, co powoduje, że podmiot leczniczy ponosi straty finansowe. W skali roku wartość ta może sięgać kilku procent wartości zakupionych leków onkologicznych, nawet cztery do pięciu, w zależności od asortymentu leków stosowanych w danym szpitalu. Przy wydatkach szpitali na cytostatyki, sięgających rocznie kilkudziesięciu milionów złotych, te czterypięć procent to ogromne straty finansowe

Janusz Adamski z biura Rzecznika Praw Pacjenta zaznaczył, że problemy z dostępem do leków refundowanych mogą pojawiać się w różnych regionach kraju: W części przypadków jest to zrozumiałe, że dostępność do programów lekowych nie będzie w całym kraju taka sama ze względu na podmioty, ale są sytuacje, że nierówność w dostępnie jest zbyt duża.

Copyright © Medyk sp. z o.o