8 listopada to Ogólnopolski Dzień Osób Dializowanych, natomiast z końcem października obchodzony był Światowy Dzień Donacji i Transplantacji. Celem tych inicjatyw jest zwrócenie uwagi na problemy i potrzeby pacjentów dializowanych oraz podnoszenie świadomości na temat profilaktyki i leczenia chorób nerek, zanim dojdzie do konieczności przeszczepienia. Wg danych POLTRANSPLANT najczęściej przeszczepianym dużym narządem w Polsce jest nerka. To właśnie na przeszczepienie tego narządu oczekuje największa liczba pacjentów, najdłuższy jest również czas oczekiwania chorych na transplantację, który wynosi 387 dni przy pierwszym przeszczepie i aż 776 dni przy drugim przeszczepie.
Na listopadowej liście refundacyjnej nie ma dapagliflozyny, czyli jedynej finansowanej z budżetu NFZ od 2022 r. terapii nefroprotekcyjnej, nazywanej przez nefrologów „przełomem, jakiego nie było w nefrologii od 20 lat”. Usunięcie z listy leków refundowanych wpływa na cenę, bo konsekwencją jest wyłączenie leku z listy bezpłatnych leków dla seniora 65+.
Od tego roku jest dostępna w Polsce szczepionka przeciw półpaścowi – inaktywowana, przygotowana techniką rekombinacji. Dla zapewnienia odporności konieczne jest podanie dwóch dawek w odstępie 2 miesięcy (w niektórych przypadkach, np. gdy pacjent jest przygotowywany do chemioterapii, odstęp między szczepieniami może być skrócony do miesiąca).
– W Charakterystyce Produktu Leczniczego jest zapis, że szczepionka jest przeznaczona dla wszystkich osób zdrowych, powyżej 50. roku życia (u takiej populacji były wykonane badania rejestracyjne) oraz dla pacjentów powyżej 18. roku życia obciążonych chorobą, która obniża odporność. To np. osoby z chorobami onkologicznymi, hematoonkologicznymi, po przeszczepach szpiku lub narządów, przyjmujące przewlekle leczenie immunosupresyjne, z reumatoidalnym zapaleniem stawów, HIV, ale też pacjenci z cukrzycą, otyłością, którzy ciężej przechodzą półpaśca, a także np. osoby z depresją, która również jest stanem obniżonej odporności – powiedziała dr Grażyna Cholewińska (ordynator w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa mazowieckiego) podczas spotkania prasowego pt. „Lat nam przybywa, odporności ubywa. Wpływ chorób zakaźnych na zdrowie osób dorosłych na przykładzie półpaśca”.
Od 1 stycznia 2024 r. wszystkie kobiety w ciąży z cukrzycą uzyskają dostęp do systemów ciągłego monitorowania glikemii, a nie jak dotychczas tylko te wymagające podawania insuliny. To bardzo dobra decyzja w kierunku nowoczesnej i kompleksowej opieki nad kobietami w ciąży i w połogu. O zwiększenie dostępności systemów monitorowania glikemii dla wszystkich kobiet w ciąży z cukrzycą apelowali ginekolodzy, perinatolodzy, diabetolodzy oraz organizacje pacjentów, którzy złożyli w tej sprawie wspólny wniosek do Ministra Zdrowia.
– Kobieta w ciąży jest zmotywowana i przestrzega zaleceń. Jest wymarzoną pacjentką do włączenia w proces edukacji. Zapewnienie dostępu do nowoczesnych systemów monitorowania glikemii dla wszystkich kobiet w ciąży, które zmagają się z nieprawidłowymi stężeniami glukozy, to wspaniała wiadomość. Pamiętajmy, że wyedukowana pacjentka i jej bliscy, znający zagrożenia i posiadający umiejętności analizowania czynników wpływających na przebieg choroby, z którą obcują każdego dnia – to gwarancja jej ustabilizowania – tłumaczy dr n. o zdr. Beata Stepanow, edukatorka diabetologiczna i współautorka raportu „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.
– Do tej pory kobiety w ciąży nieprzyjmujące insuliny pobierały sobie krew z palca 4 do 8, razy dziennie i mierzyły poziom cukru glukometrem. Wraz z wejściem w życie nowego projektu ciężarne z tej grupy będą mogły korzystać z nowoczesnych technologii, które pozwalają na monitorowanie glikemii w sposób ciągły, bez konieczności nakłuwania opuszek palców. Należy wspomnieć, że systemy ciągłego monitorowania glikemii pozwalają ocenić nie tylko chwilową wartość cukru, ale również tendencje zmian. Nieoceniona jest także możliwość zdiagnozowania hipoglikemii nocnych, pozwalająca na bardziej właściwe dostosowanie dawki insuliny – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Małgorzata Myśliwiec w raporcie „Cukrzyca a ciąża. Optymalizacja opieki nad kobietą w ciąży”.
Doceniamy farmaceutów! Pod Patronatem Honorowym Ministra Zdrowia, na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbyła się gala rozdania nagród „W trosce o zdrowie każdego pacjenta” – Gala ReFarmatorzy 2022/2023. Przedstawiciele Związku Zawodowego Pracowników Farmacji, Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych oraz Wydziału Medycznego Collegium Medicum UKSW nagrodzili farmaceutów, którzy w sezonie szczepień 2022/2023 najbardziej przyczynili się do rozwoju opieki farmaceutycznej i szczepień ochronnych w Polsce.
Na nowej liście refundacyjnej zabraknie dapagliflozyny i kanagliflozyny, co oznacza, że leki te nie będą również dostępne na liście bezpłatnych leków dla seniorów 65 +. Wykaz leków refundowanych uwzględniać będzie jedynie trzecią z flozyn – empagliflozynę, która nie jest rozwiązaniem uniwersalnym, mogącym zastąpić pozostałe inhibitory SGLT-2. Przykładowo dapagliflozyna była jedyną flozyną refundowaną dla pacjentów z przewlekłą chorobą nerek, która wpływała m.in. na odsunięcie w czasie dializoterapii. Pacjenci i lekarze apelują do Ministerstwa Zdrowia o ich powrót do refundacji od stycznia 2024 r. Brak refundowanych leków może wpłynąć na przerwanie terapii przez uboższych pacjentów, zwłaszcza emerytów, co wpłynie na pogorszenie ich stanu zdrowia.
– Polskie Towarzystwo Nefrologiczne rekomenduje zachowanie ciągłości terapii flozynami. Te leki stosowane u pacjentów z niewydolnością nerek, niewydolnością serca oraz cukrzycą chronią przed przedwczesnym zgonem – mówi prof. dr hab. n. med. Magdalena Krajewska, Prezes Zarządu Głównego PTN.
Na obowiązującej od września 2023 r. liście bezpłatnych leków znalazły się produkty lecznicze na najpopularniejsze choroby cywilizacyjne, takie jak: cukrzyca, choroby układu sercowo-naczyniowego, choroby nerek, zaburzenia hormonalne, nadciśnienie czy nowotwory. Do otrzymywania bezpłatnych leków uprawnione są dzieci i młodzież poniżej 18 r. ż oraz osoby po 65 r.ż.
– Lista senioralna to realna szansa na poprawienie jakości życia i zdrowia seniorów. Osoby starsze zwykle mają kilka chorób przewlekłych jednocześnie. Lista odpowiada właśnie na takie sytuacje – tłumaczy Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezeska Naczelnej Izby Aptekarskiej. – Są na niej uwzględnione zarówno podstawowe leki na najpopularniejsze choroby przewlekłe, jak również nowoczesne farmakoterapie, np. leki przeciwcukrzycowe najnowszej generacji. Są także leki przyjmowane doraźnie, np. antybiotyki, leki przeciwbólowe, leki przeciwgrzybicze. Tak szeroki dostęp do leczenia pozwoli osobom starszym na podjęcie natychmiastowego leczenia, co z kolei pozwoli w większym zakresie kontrolować stan swojego zdrowia, ułatwiając codziennie funkcjonowanie i poprawiając komfort życia.
Centrum Terapii Dialog postanowiło zapytać lekarzy POZ: Czy Twoim zdaniem w ostatnich kilku latach liczba pacjentów w POZ wymagających leczenia u psychiatry znacznie się zwiększyła? Aż 94,2% badanych podało, że obserwuje znaczny wzrost liczby pacjentów, którzy zgłaszają dolegliwości psychiczne. Tylko 3,9% lekarzy biorących udział w badaniu orzekło, że nie zauważyło wzrostu liczby pacjentów wymagających leczenia u psychiatry. Sondaż przeprowadzono wśród 205 lekarzy POZ z całej Polski,podczas konferencji naukowej "Praktyczna psychiatria dla lekarza POZ”, zorganizowanej przez Centrum Terapii Dialog 23-25 września.
Podczas badania lekarze mogli też wskazać, co ich zdaniem najbardziej wpłynęło na tę sytuację, co wynika z ich rozmów z pacjentami. Najczęściej wskazywano na pandemię – 36% odpowiedzi. Na kolejnych miejscach znalazły się: wojna w Ukrainie – 12,5%, rosnące tempo życia – 10%. Zdaniem ankietowanych lekarzy pacjenci zgłaszali również, że powodem pogorszenia stanu psychicznego bywa: niestabilna sytuacja międzynarodowa, rzeczywistość polityczna w kraju, inflacja i kryzys gospodarczy, obciążenie pracą, stres, podążanie za ideałami narzuconymi przez media społecznościowe, praca zdalna, izolacja, zmniejszenie kontaktów międzyludzkich i brak relacji z innymi, brak wysiłku fizycznego.
Pandemia COVID-19 wpłynęła na zmianę postawy ludzi względem wizyt u lekarzy, samoleczenia i przyjmowania leków. Na potrzeby raportu „State of health in Central and Eastern Europe 2023” specjaliści z Grupy denstu przygotowali segmentację konsumentów ze względu na ich podejście do przyjmowania leków. W tym celu posłużyli się wielorakimi danymi, pochodzącymi ze źródeł takich jak: CCS, Ipsos, Kantar TGI oraz z autorskich paneli konsumenckich z poszczególnych rynków. Pozwoliło to im na ocenę, jak kryzys związany ze zdrowiem wpłynął na postawy oraz zachowania konsumentów.
W ramach segmentacji analitycy wyróżnili 6 grup konsumentów.
Tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyn zostali Katalin Karikó i Drew Weissman. Przedstawiamy komentarze ekspertek i ekspertów centrum informacyjnego Tygodnia Noblowskiego Centrum Współpracy i Dialogu UW
– Pierwsze szczepionki były oparte o całe mikroorganizmy, potem o białka, a następne wykorzystywały już mechanizm transkrypcji i translacji, czyli były oparte o DNA. W tych szczepionkach komórka musiała zrobić wszystko, żeby wchłonąć białko, aby zaszła reakcja immunologiczna. W metodzie Karikó i Weissmana udało się ten proces skrócić – jako szczepionkę podajemy tylko stosunkowo krótką cząsteczkę mRNA. Cały trick polegał na tym, żeby ta cząsteczka była stabilna. Normalnie cząsteczki mRNA należą do cząsteczek dość niestabilnych i trudno byłoby wyprodukować na ich podstawie taką ilość białka, która zdążyłaby wywołać reakcję immunologiczną w organizmie. Ta Nagroda Nobla jest między innymi właśnie za to, że udało się ustabilizować cząsteczki mRNA, podać je do organizmu i wywołać odpowiedź immunologiczną. Uodporniają one nas na wirusy, a w przyszłości być może na bakterie, mogą mieć zastosowanie w leczeniu nowotworów. Dzięki temu, że mRNA można łatwo zsyntetyzować, możliwe staje się przygotowanie całego wachlarza rozmaitych szczepionek i stosunkowo szybką reakcję na zmienność mikroorganizmu – prof. dr hab. Katarzyna Tońska, Instytut Genetyki i Biotechnologii, Wydział Biologii UW.
Tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii zostali dr Katalin Karikó (biochemiczka) i dr Drew Weissman (immmunlog). Nagroda została przyznana za odkrycia dotyczące modyfikacji zasad nukleozydowych, które umożliwiły opracowanie skutecznych szczepionek mRNA przeciw COVID-19.
V Forum Serce Pacjenta zostało zorganizowane przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne 30 września 2023 r. w Poznaniu na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich.. Jak co roku wydarzenie zgromadziło pacjentów ze schorzeniami serca i naczyń oraz ich bliskich. Można było wykonać szereg badań diagnostycznych, a ich wyniki skonsultować z ekspertami. Do dyspozycji uczestników byli lekarze kardiolodzy i pielęgniarki oraz przedstawiciele organizacji pacjentów. Podczas sesji inauguracyjnej Forum przedstawiono wyniki anonimowego badania ankietowego Forum Serce Pacjenta. Główny wniosek z badania brzmiał: współczesny pacjent kardiologiczny w Polsce jest gotów wziąć odpowiedzialność za siebie i aktywnie zaangażować się w terapię, stawiając na rzetelną edukację i formy leczenia zgodne z aktualną wiedzą medyczną.
Wydawnictwo Medyk było patronem medialnym piątej edycji tego wydarzenia.
Październik jest miesiącem budowania i zwiększania świadomości na temat nowotworów. Kampania „Genetyka Ratuje Życie” włącza się w tą edukację, pokazując, jak wiele zmieniło się w obszarze onkologii dzięki wprowadzeniu badań genetycznych. Badania genetyczne pozwalają wskazać osoby, które są nosicielami mutacji genetycznych odpowiadających za zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory. Obecność mutacji nie jest w tym przypadku jednoznaczna z wystąpieniem choroby. Umożliwia jednak wdrożenie szczególnej opieki i obserwacji pacjenta, któremu lekarz genetyk będzie zlecał badania kontrolne, np. USG czy rezonans magnetyczny. W przypadku wielu chorób nowotworowych po wykonaniu badań genetycznych lekarze mają możliwość zastosowania terapii celowanej, która jest skuteczna i poprawia jakość oraz długość życia pacjenta.
Co miesiąc w Polsce wykrywa się ponad 3000 przypadków zachorowań na COVID-19 pomimo ustania zagrożenia epidemicznego. Według ekspertów szczepić powinniśmy się raz do roku szczepionką odpowiadającą wariantowi wirusa ogłaszanemu przez WHO.
Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz Europejska Agencja Leków (EMA) wydały wspólne stanowisko w sprawie składu szczepionek przeciw COVID-19 zalecanego w nadchodzącym sezonie 2023/2024. Podobne zalecenia dotyczące składu nowych, zaktualizowanych szczepionek przeciwko COVID-19 wydały również amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) oraz Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Obie instytucje zgodnie zalecają monowalentny skład szczepionki i uwzględnienie w niej szczepu należącego do rodziny podwariantów XBB Omikron, co zapewni reakcję krzyżową wobec wariantu aktualnie dominującego i nowych pojawiających się szczepów. Jednocześnie cały czas dostępne są szczepionki wariantowe do podawania jako dawki przypominające dla osób, które nie przeszły jeszcze całego cyklu szczepień.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o