W Polsce opieka nad pacjentami z rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA) osiągnęła imponujący poziom. Jeśli chodzi o diagnozowanie i leczenie tej choroby należymy do światowej czołówki – krajowy program badań przesiewowych i program lekowy są stawiane za wzór. Jednakże, jak podkreślają eksperci, do ideału wciąż trochę brakuje. Najważniejszymi kwestami do rozwiązania pozostają skoordynowana opieka mulitidyscyplinarna oraz efektywna tranzycja, czyli płynne przejście pacjentów z opieki pediatrycznej do systemu leczenia dla dorosłych. O tym, jak sprostać tym wyzwaniom rozmawiano podczas XIII Weekendu ze SMAkiem, czyli corocznej konferencji Fundacji SMA, która odbyła się 13-14 czerwca z Warszawie. W tegorocznym wydarzeniu uczestniczyło ponad 100 rodzin żyjących z SMA oraz liczne grono ekspertów i specjalistów różnych dziedzin, sprawujących opiekę nad osobami z SMA. Wydawnictwo Medyk było patronem medialnym tego wydarzenia.
Dr n. med. Anna Łusakowska z Kliniki Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśliła, że w ramach programu badań przesiewowych, który funkcjonuje w całej Polsce, przebadano już ponad milion noworodków. Równie sprawnie działa program lekowy, który obecnie realizowany jest w 37 ośrodkach. Co więcej, program dynamicznie się rozwija: Wprowadzono możliwość leczenia nusinersenem w ciąży, rozszerzono wskazania do stosowania risdiplamu, który obecnie może być stosowany u niemal każdego pacjenta włączanego do programu oraz umożliwiono terapię pomostową dla dzieci z czasowymi przeciwwskazaniami do terapii genowej. Jak zaznaczyła dr Łusakowska, w ostatnim czasie do obrotu dopuszczono nową formę risdiplamu – w tabletkach. Na szybkie wprowadzenie tabletek do programu lekowego liczą zarówno pacjenci, jak i lekarze, bo jest to postać leku znacznie ułatwiająca zarówno codzienne życie z rdzeniowym zanikiem mięśni, jak i proces leczenia.
Wiele problemów zdrowotnych, zwłaszcza u osób starszych, jest wynikiem niewłaściwego stosowania leków. Niezależnie od tego, czy chodzi o zaniedbanie terapii, czy jej nieświadome odstawianie, skutki mogą okazać się poważne – od bólu zębów, aż po powikłania zagrażające życiu. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, dlatego portal DOZ.pl rozpoczął kampanię „DOZkonała Lekcja Zdrowia”. Jak podkreśla dr n. farm. Adrian Bryła, farmaceuta kliniczny, problemem jest nie tylko niewłaściwe stosowanie leków, ale także brak wiedzy i świadomości wśród pacjentów. Wielu pacjentów nie realizuje zaleceń lekarza, pomija dawkowanie, opóźnia rozpoczęcie terapii lub kończy ją przed czasem, wierząc, że już „jest lepiej”. Taka postawa nie tylko obniża skuteczność leczenia, ale także może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
WHO szacuje, że rocznie z powodu nieprzestrzegania zaleceń umiera ok. 200 tys. pacjentów, a koszty tej sytuacji sięgają nawet 125 mld euro, z tego aż 6 mld zł w Polsce. Według badań Polsenior 2 polski senior przyjmuje średnio około 5 leków dostępnych na receptę, a blisko 40% z nich sięga dodatkowo po suplementy diety, które mają uzupełniać niezbilansowaną dietę. Niestety, taka wielolekowa terapia często prowadzi do interakcji, które mogą powodować poważne skutki uboczne, w tym objawiać się bólami zębów.
Stowarzyszenie Edukacji Diabetologicznej (SED) złożyło w Ministerstwie Zdrowia projekt inicjatywy pod nazwą Centrum Edukacji Diabetologicznej®. Jej celem jest przeprowadzenie pogłębionego badania na grupie tysiąca pacjentów w stanie przedcukrzycowym i opracowanie na podstawie jego wyników założeń do narodowego programu edukacyjnego poświęconego tej chorobie. O złożeniu projektu w Ministerstwie Zdrowia poinformowała, w przeddzień zaplanowanego na piątek 6 czerwca V Kongresu Edukacji Diabetologicznej, prezes SED, dr Beata Stepanow. Podczas konferencji Podkreśliła, że neuropatię mają już osoby w stanie przedcukrzycowym, a zbyt późne leczenie neuropatii u osób w stanie przedcukrzycowym przyczynia się do wysokiej liczby amputacji kończyn dolnych z powodu stopy cukrzycowej w Polsce, jednej z najwyższych w Europie.
W Korycinach na Podlasiu, na terenie Gospodarstwa Agroturystycznego „Ziołowy Zakątek”, odbyło się spotkanie Fitoforum (23–25 maja), będące reaktywacją Konferencji Zielarskiej Kobiet w nowej odsłonie. Fitoforum zostało zorganizowane przez Wydział Farmaceutyczny Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Wydział Inżynierii i Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej. W konferencji udział wzięli przedstawiciele polskich uczelni wyższych oraz osoby reprezentujące firmy z sektora: farmaceutycznego, kosmetycznego, spożywczego oraz zielarskiego. Miesięcznik „Lek w Polsce” był patronem medialnym tego wydarzenia. Wygłoszono 11 referatów. Tematyka konferencji dotyczyła zagadnień związanych z substancjami pochodzenia naturalnego, fitochemią i fitoterapią. Zielarstwo jest multidyscyplinarne, wymaga wielokierunkowego podejścia, o czym można było przekonać się podczas wykładów.
9. konferencja Podhalańskie Dialogi Medyczne odbędzie się w hotelu Ibis Styles w Nowym Targu. To wydarzenie, które gromadzi specjalistów z całej Polski: kardiologów, diabetologów, internistów, lekarzy rodzinnych, psychiatrów, specjalistów od żywienia, dietetyki oraz aktywności fizycznej, czy medycyny stylu życia. Organizatorom przyświeca idea „zszywania medycyny”. Dlatego chcą dotrzeć do wszystkich specjalistów, którzy pragnąc polepszyć życie swoich pacjentów, prowadzą ich leczenie holistycznie oraz w porozumieniu z lekarzami z innych dziedzin wypracowują kompleksowe rozwiązania i skuteczne metody terapii. Wydawnictwo Medyk jest patronem medialnym konferencji.
Dzięki decyzjom samodzielnie podejmowanym przez pacjentóww Europie udaje się uniknąć rocznie nawet 120 mln konsultacji lekarskich. Zdaniem ekspertów potrzebne są zmiany prawne, które ułatwiłyby rozwój sektorów kluczowych dla samoleczenia – zwłaszcza produkcji leków bez recepty i inteligentnych rozwiązań wspierających zdrowie. Okazją do tego może być trwająca rewizja unijnego prawa farmaceutycznego. Z raportu opublikowanego przez Global Self-Care Organization wynika, że oszczędności wynikające z samoleczenia w regionie Europy i Azji Środkowej sięgają ponad 46 mld dolarów. Ograniczenie liczby niepotrzebnych wizyt lekarskich o 10–25% mogłoby przynieść dodatkowe 17 mld euro oszczędności. Drobne dolegliwości to m.in. przeziębienie, ból głowy czy niestrawność. Pacjenci zwykle zajmują się nimi samodzielnie, bez wizyty u lekarza, korzystając z leków bez recepty, suplementów diety czy wyrobów medycznych.
Immunoterapia alergenowa, polegająca na 3–5-letnim podawaniu preparatu zawierającego alergeny, jest jedyną uznaną i skuteczną metodą leczenia przyczynowego alergii. W Polsce refundowane są głównie immunoterapie podawane podskórnie, jednak w ostatnich latach coraz popularniejsza staje się postać podjęzykowa. Doustna forma jest refundowana tylko u dzieci i młodzieży w wieku 12–18 lat oraz dla dorosłych w odczulaniu na roztocza kurzu domowego. Alergolodzy i organizacje pacjenckie apelują o rozszerzenie wskazań o inne alergeny wiatropylne i refundację preparatów od 6. r.ż.
Iniekcje są dla wielu młodych pacjentów doświadczeniem bardzo nieprzyjemnym. Ich podawanie należy kontynuować w odstępach czterotygodniowych, więc jest to również trudne organizacyjnie dla aktywnych zawodowo rodziców, ponieważ na podanie preparatu trzeba się zgłosić do ośrodka, a to zwykle wiąże się z potrzebą wykorzystania urlopu.
Według raportu World Obesity Federation w 2025 r. otyłość będzie dotyczyć już 30% dorosłych Polaków, a nawet 66% naszego społeczeństwa będzie miało podwyższony wskaźnik Body Mass Index (BMI). Jednak wciąż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że otyłość to coś więcej niż nadmierna masa ciała.
– Otyłość to choroba przewlekła, nawracająca i bez tendencji do samoistnego ustępowania. Ciężko znaleźć drugą taką jednostkę chorobową, która dawałaby aż tyle powikłań i tak bardzo wpływała na jakość i długość życia pacjentów. Osoba chorująca na otyłość skraca sobie życie, w zależności od czasu trwania tej choroby, od 4 do 10 lat – mówi prof. Lucyna Ostrowska, prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości.
Otyłość może być chorobą wyjściową dla ponad 200 powikłań, dlatego u takich pacjentów należy aktywnie poszukiwać też innych schorzeń. Są to m.in.: cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze, zaburzenia rytmu serca czy choroba zwyrodnieniowa stawów i kręgosłupa. W podsumowaniu raportu „Choroba otyłościowa – wyzwania społeczne, kliniczne i ekonomiczne” podano, że 90% przypadków cukrzycy typu 2 związanych jest otyłością brzuszną i insulinoopornością.
W obliczu dynamicznych zmian w systemie ochrony zdrowia rola farmaceutów w działaniach na rzecz szczepień nabiera kluczowego znaczenia. Apteki stają się naturalnym miejscem realizacji strategii immunizacji społeczeństwa. Szczepienia w aptekach odgrywają kluczową rolę w systemie szczepień, przynosząc korzyści zarówno pacjentom, jak i całemu społeczeństwu. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych wraz z Naczelną Izbą Aptekarską podkreślają istotę dalszego rozszerzania uprawnień i roli farmaceutów. Na potrzeby środowiska farmaceutów opracowano nowy dokument „Rola farmaceuty w immunizacji osób dorosłych” – jako stanowisko ekspertów w sprawie szczepień zalecanych w aptekach.
– Na przestrzeni ostatnich miesięcy Ministerstwo Zdrowia wprowadziło ważne nowelizacje, dzięki którym farmaceuci uzyskali m. n. możliwość wystawiania refundowanej recepty farmaceutycznej na produkty immunologiczne z wykazu szczepień zalecanych. Działania te dowodzą rosnącemu uznaniu dla farmaceutów jako istotnego ogniwa opieki zdrowotnej – zaznacza dr n. farm. Mikołaj Konstanty, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej.
Zgodnie z danymi Centrum e- Zdrowia liczba wystawionych i zrealizowanych recept farmaceutycznych na antykoncepcję awaryjną wzrosła w pierwszym kwartale 2025 r. w porównaniu do ostatniego kwartału 2024 r. o ponad 9%. Łącznie w pierwszym kwartale tego roku z antykoncepcji awaryjnej w ramach recepty farmaceutycznej skorzystano ponad 13 tys. razy. Oznacza to, że kobiety coraz chętniej korzystają z ułatwionego dostępu do antykoncepcji awaryjnej poprzez pilotaż farmaceutyczny. Według ekspertów kampanii „Poranek Po” antykoncepcja awaryjna na stałe wpisała się w bezpieczeństwo reprodukcyjne Polek.
Firma Novo Nordisk zaprezentowała podczas Europejskiego Kongresu Otyłości (13 maja) dane wykazujące, że w ciągu 3 pierwszych miesięcy od podjęcia leczenia semaglutyd w dawce docelowej 2,4 mg zmniejszył o 37% ryzyko poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych (MACE) u dorosłych pacjentów z nadwagą lub otyłością i współistniejącymi chorobami sercowo-naczyniowymi w porównaniu do placebo.
W ciągu pierwszych 6 miesięcy leczenia semaglutydem w dawce 2,4 mg ryzyko zgonu z przyczyn kardiologicznych zmniejszyło się o 50%, a ryzyko hospitalizacji lub konieczności udzielenia nagłej pomocy z powodu niewydolności serca, a także śmierci z przyczyn kardiologicznych zmniejszyło się o 59%.
Oprócz skutecznej i trwałej redukcji masy ciała, jaką osiagnęli pacjenci z otyłością i chorobami sercowo-naczyniowymi stosującymi semaglutyd w dawce 2,4 mg w badaniu SELECT, nowa analiza danych z tego badania wykazała efekt protekcyjny przed ciężkimi zdarzeniami sercowo-naczyniowymi już na wczesnym etapie redukcji masy ciała (< 5%, które uważa się za istotne klinicznie), co wskazuje, że ochrona przed zdarzeniami sercowo-naczyniowymi wynikająca ze stosowania semaglutydu 2,4 mg nie jest związana wyłącznie z redukcją masy ciała.
Skład: witamina C i E oraz kwas hialuronowy.
Działanie: Rozjaśnia przebarwienia i zmiany pigmentacyjne, poprawia jędrność i elastyczność skóry oraz spłyca zmarszczki. Ponadto nawilża i chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB, zapobiegając w ten sposób fotostarzeniu.
Stosowanie: do całorocznej pielęgnacji każdego typu cery w każdym wieku.
Opakowanie: 50 ml.
Podmiot odpowiedzialny: Instytut Dermokosmetyków IDEEPHARM
Tegoroczna edycja Światowych Dni Świadomości Niewydolności Serca odbywa się pod hasłem „Niewydolność serca nas nie zatrzymuje”. Szacuje się, że w Polsce z tą chorobą zmaga się ok. 1,2 mln pacjentów, a liczba ta rośnie. Niewydolność serca często rozwija się bez jednoznacznych objawów. Początkowe objawy bywają mylone z przemęczeniem. Do najczęstszych symptomów niewydolności serca należą: duszność, szybkie męczenie się, obrzęki kończyn dolnych, kołatanie serca i ból w klatce piersiowej. Niekiedy pojawia się również nocne oddawanie moczu i nagłe przybieranie na wadze spowodowane zatrzymywaniem wody w organizmie.
– Obrzęki w przypadku niewydolności serca są wynikiem zaburzeń w krążeniu krwi, które prowadzą do zwiększonego ciśnienia w naczyniach krwionośnych. Ten proces jest związany z ograniczeniem zdolności serca do pompowania krwi, co prowadzi do gromadzenia się płynu w płucach i naczyniach krwionośnych. W efekcie, płyn zaczyna wyciekać z naczyń krwionośnych do tkanki podskórnej, powodując obrzęki, które mogą występować w różnych częściach ciała, najczęściej jednak dotyczą kończyn dolnych, twarzy i jamy brzusznej. Obrzęki zwykle pojawiają się pod koniec dnia i mogą zmniejszyć się lub zniknąć po nocy w pozycji leżącej, kiedy płyn zostaje wchłonięty z powrotem – dr n. med. Krzysztof Kępa, kardiochirurg American Heart of Poland.
XXII Gala Nagrody Zaufania Złoty OTIS odbyła się 24 kwietnia w hotelu Polonia Palace w Warszawie. Statuetki wręczyli politycy związani z ochroną zdrowia oraz przedstawiciele Kapituły Nagrody Zaufania: prof. Iwona Hus, prof. Anna Kostera-Pruszczyk, prof. Wojciech Fendler, prof. Wojciech Młynarski, prof. Dorota Iwaszkiewicz-Grześ, dr Paweł Dobrzyński, prof. Edward Franek, prof. Piotr Pruszczyk, prof. Romuald Olszański, dr Elżbieta Puacz, prof. Grażyna Sygitowicz, pani prezes Irena Rej i prof. Jerzy Konstantynowicz.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o