Zacznijmy od łacińskiego wyrazu canis, to znaczy „pies”. Od tego rzeczownika pochodzi przymiotnik caninus, czyli „psi, należący do psa, dotyczący psa”. Po łacinie kieł to dens caninus, a dzika róża to Rosa canina. I już wiemy, co łączy te nazwy.
W obu łacińskich terminach występuje przymiotnik caninus. Dens caninus to dosłownie „psi ząb”, a Rosa canina to dosłownie „psia róża”. Różnice w końcówkach caninus (-us), canina (-a) wynikają z innego rodzaju gramatycznego rzeczowników. Dens jest rodzaju męskiego, rosa żeńskiego.
W dzisiejszych czasach ludzie spędzają wiele godzin dziennie, wpatrując się w mały ekran swojego smartfona. Niesie to za sobą poważne skutki zdrowotne. Dr Dean L. Fishman po raz pierwszy wprowadził pojęcie syndromu szyi smartfonowej (ang. text neck, texting neck, tech neck), stanowiące synonim protrakcji głowy i definiujące problem prowadzących do urazu i bólu napięć powstałych w okolicy szyi i barku na skutek nadmiernego i długotrwałego wpatrywania się w trzymane w ręce urządzenie. Wystąpienie syndromu szyi smartfonowej może być konsekwencją uzależnienia od smartfona. Z kolei z uzależnieniem od smartfona ściśle wiąże się uzależnienie od internetu, a także od korzystania z portali społecznościowych oraz syndrom FOMO. W zapobieganiu wystąpieniu syndromu szyi smartfonowej zasadniczą rolę odgrywają lekarze rodzinni.
Probiotyki to żywe mikroorganizmy, które podane w odpowiednich ilościach przynoszą korzyści zdrowotne gospodarzowi. Dziedzina probiotyków znacznie się rozwinęła w ostatnich latach dzięki ogromnemu postępowi w zrozumieniu roli ludzkiej mikrobioty. Jako probiotyki stosowane są m.in. szczepy bakterii z rodzaju Lactobacillus, naturalnie występujące w jelitach. Wspomagają one procesy trawienia, produkują kwas mlekowy, uczestniczą w metabolizmie witamin B, pobudzają motorykę przewodu pokarmowego, wspierają działanie układu immunologicznego i zapobiegają kolonizacji jelit przez bakterie patogenne. Probiotyki przynoszą korzyści w przypadku takich schorzeń jak biegunki poantybiotykowe, zakażenie Helicobacter pylori czy zespół jelita drażliwego. W artykule przedstawiono możliwości stosowania w prewencji biegunek popularnego gatunku z rodzaju Lactobacillus – L.rhamnosus i mniej znanego, ale także o dużych możliwościach – L. helveticus.
Nieżyty nosa i zatok przynosowych to problem dotyczący wielu pacjentów. Dzielimy je na alergiczne, infekcyjne oraz niealergiczne nieinfekcyjne nieżyty. Do podstawowych objawów tej choroby należą: wyciek z nosa,spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła, kaszel, przekrwienie błony śluzowej jam nosowych, kichanie, świąd, upośledzenie węchu, ból głowy oraz uczucie rozpierania w okolicy zatok. Zapadalność na alergiczny nieżyt nosa zwiększa się w ostatnich latach. Alergicznemu nieżytowi nosa często towarzyszą objawy alergicznego zapalenia spojówek. Nieżyt infekcyjny jest najczęściej chorobą wirusową. Niealergiczny nieinfekcyjny nieżyt nosa to dolegliwość o zróżnicowanej etiologii. Nadmiar wydzieliny w jamach nosowych może pojawiać się np. jako reakcja na pokarmy czy leki. Przewlekłe zapalenie zatok dzielimy na te z polipami i bez nich. Do podstawowych leków skutecznych w nieżytach nosa należą sterydy donosowe. Znajdują one zastosowanie w przypadku zapaleń alergicznych, przedłużających się nieżytów infekcyjnych, niealergicznych nieinfekcyjnych nieżytów nosa oraz przewlekłych zapaleń zatok. Bezpiecznym donosowym sterydem jest mometazon, który charakteryzuje się także szybkim początkiem działania. W przypadku nieżytów alergicznych, a także zapaleń niealergicznych nieinfekcyjnych skuteczne są również donosowe preparaty łączące steryd i lek przeciwhistaminowy. Według badań połączenie to skutecznie łagodzi nosowe i oczne objawy nieżytów i znacząco poprawia komfort życia pacjentów.
Grupę witamin B stanowi zespół związków rozpuszczalnych w wodzie, o zróżnicowanej budowie, których cechą wspólną są funkcje pełnione w organizmie (koenzymy), a także częste występowanie w tych samych produktach spożywczych. Poza wyjątkami nie są wytwarzane ani magazynowane przez organizm, dlatego należy je uzupełniać odpowiednią dietą. Witaminy z grupy B występują w białkach zwierzęcych, produktach mlecznych, zielonych warzywach liściastych i nasionach roślin strączkowych. Niedobór uważany jest za czynnik etiologiczny w rozwoju różnych zaburzeń neurologicznych i szerokiego spektrum stanów patologicznych, którego ryzyko wzrasta z wiekiem, co może prowadzić do pogorszenia funkcji poznawczych u osób starszych. Szczególnie ważna jest rola witaminy B1, B6 i B12 w utrzymaniu prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego, chociaż nowe badania podkreślają rolę pozostałych członków tej grupy. Witaminy B są niezbędne do optymalizacji funkcji nerwowych, takich jak pamięć, szybkość kojarzenia, stany emocjonalne, umiejętność rozwiązywania problemów i koncentracja. Zmniejszenie spożycia pokarmu i wydajności wchłaniania w niektórych populacjach, szczególnie u osób starszych, może wymagać zmian dietetycznych lub odpowiedniej suplementacji.
Cofnijmy się do starożytnej Grecji, gdzie powstawała pierwsza terminologia medyczna. W Słowniku Grecko-polskim pod redakcją Zofii Abramowiczówny (Warszawa 1958) pod hasłem μῦς (mys) znajdujemy dwa znaczenia tego wyrazu: 1. „mysz”, 2. „muskuł, mięsień”, z adnotacją, że u Arystotelesa jest potwierdzenie jego użycia w tym drugim znaczeniu.
Rzymianie zapożyczyli ten wyraz do swojej leksyki i w języku łacińskim wyraz mus występuje w znaczenie „mysz”. Natomiast jego zdrobnienie musculus znaczy 1. „myszka”, 2. „mięsień”.
I tu rodzi się pytanie, dlaczego nazwa małego gryzonia, jakim jest mysz, to równocześnie nazwa mięśnia. Otóż ludzie nadawali nazwy wielu narządom, kierując się własną obserwacją. Ruchy mięśni powodujące zgrubienia pod skórą kojarzyły się starożytnym z ruchem i kształtem poruszającej się pod tkaniną myszy czy też myszki.
Mikrobiom skóry odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowej bariery naskórkowej oraz przede wszystkim w ochronie przed patogenami. Ilość mikroorganizmów bytujących na skórze człowieka mieści się w zakresie 108-9. Mikroorganizmy te konkurują ze sobą i ważne, aby zachować odpowiednią, ale też osobniczą florę bakteryjną. Kosmetyki i leki dermatologiczne, szczególnie te o działaniu antybakteryjnym, przeciwzapalnym i złuszczającym, mogą wpływać na skład mikrobiomu skóry zarówno korzystnie, jak i negatywnie. Długotrwałe stosowanie niektórych produktów może prowadzić do dysbiozy – zaburzenia równowagi mikroorganizmów, co może pogarszać stan skóry i sprzyjać rozwojowi chorób, takich jak atopowe zapalenie skóry, trądzik czy łuszczyca. Farmaceuci odgrywają ważną rolę w edukowaniu pacjentów w zakresie wyboru odpowiednich produktów do pielęgnacji skóry i terapii dermatologicznych. Mogą doradzać w kwestii stosowania preparatów, które wspierają równowagę mikrobiomu, takich jak kosmetyki probiotyczne czy łagodniejsze leki dermatologiczne. Poprzez indywidualną poradę farmaceuci mogą wspierać holistyczne podejście do zdrowia skóry pacjentów, minimalizując ryzyko zaburzeń mikrobiomu, jednocześnie pomagając w osiągnięciu optymalnych wyników leczenia dermatologicznego.
Kontynuujemy prezentację wybranych zwrotów łacińskich, zapoczątkowaną w numerze 05/2024 „Leku w Polsce”. Łacińskie zwroty i sentencje opatrzone zostały wymową, polskimi tłumaczeniami i przykładami użycia.
„Nasi adwokaci udzielają porad pro publico bono wszystkim potrzebującym.”
„Dlatego mówię tak ostrożnie, żeby powiedzieć tyle, ile należy powiedzieć. Wydaje mi się, że sapienti sat. Ludzie inteligentni ci, którzy znają się na tej problematyce, wiedzą dokładnie o czym w tej chwili mówię.”
„Nie pamiętam już, kto był spiritus movens tego przedsięwzięcia, ale zakończyło się ono wielkim sukcesem.”
Monakolina K występuje jako jeden ze składników obecnych w czerwonym fermentowanym ryżu. Ze względu na identyczną budowę jak lowastatyna wykazuje również takie samo działanie – korzystny wpływ na gospodarkę cholesterolową. Jako składnik zawarty w żywności jest wykorzystywana jednak powszechnie w suplementach diety wspomagających kontrolę poziomu cholesterolu. Działanie to zostało zatwierdzone przez Europejską Agencję ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w opinii wydanej w 2011 r. Panel EFSA wskazał jednocześnie, że korzystne działanie może być osiągnięte przy stosowaniu 10 mg monakoliny K dziennie. Na podstawie licznych badań naukowych wskazujących na duże wahania zawartości suplementów diety z monakoliną K, możliwość łączenia takich suplementów z lekami z grupy statyn, a tym samym wzrost ryzyka działań niepożądanych, EFSA zweryfikowała swoje stanowisko, wskazując, że dzienna porcja monakoliny K dostarczona z suplementów diety powinna być niższa niż 3 mg. Obecne ustawodawstwo europejskie dostosowane jest do tych zaleceń. Artykuł podsumowuje najważniejsze wnioski wynikające z opinii EFSA i przyczynę zmiany stanowiska.
Zaprezentowany poniżej spis wybranych zwrotów łacińskich jest trzecią częścią tego rodzaju prezentacji, zapoczątkowanej w numerze 05/2024 „Leku w Polsce”. Łacińskie zwroty i sentencje opatrzone zostały wymową, polskimi tłumaczeniami i przykładami użycia.
„Ta dzisiejsza młodzież! Nie ukłonią się, burczą coś pod nosem i zawsze się im gdzieś spieszy. O tempora, o mores!
„PKB per capita to stosunek wartości Produktu Krajowego Brutto w cenach bieżących do liczby ludności danego obszaru.”
„Niektórzy dziennikarze próbują zwrócić uwagę na swoje artykuły nie przebierając w środkach per fas et nefas.”
Dichlorowodorek oktenidyny jest antyseptykiem o szerokim spektrum zastosowania. Preparaty z oktenidyną zalecane są do stosowania w ranach zakażonych szczepami wielolekooopornymi. W leczeniu ran zakażonych istotne może być połączenie oktenidyny z hialuronianem. Dichlorowodorek oktenidyny może być stosowany z powodzeniem w leczeniu miejscowych ostrych stanów zapalnych gardła. Może też być wykorzystywany w leczeniu wspomagającym grzybicy międzypalcowej, w pielęgnacji kikuta pępowinowego czy też w anyseptyce błony śluzowej pochwy lub żołędzi prącia. Może znaleźć zastosowanie m.in. w leczeniu chorób przyzębia czy też powikłań poekstrakcyjnych, a także w leczeniu endodontycznym.
Ostatnio opublikowane, zaktualizowane wytyczne dwóch głównych towarzystw naukowych w Polsce w obszarze diagnostyki zaburzeń gospodarki lipidowej – Polskiego Towarzystwa Diagnostyki Laboratoryjnej (PTDL) oraz Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego (PTL) – wprowadzają kilka istotnych zmian w stosunku do wcześniejszych zaleceń z roku 2020. Zwracają szczególną uwagę na zależną od kumulacji bogatych w triglicerydy lipoprotein (chylomikrony i VLDL) oraz ich remnantów hipertriglicerydemię, wprowadzając nową jej klasyfikację, uwzględniającą ryzyko miażdżycowej choroby sercowo-naczyniowej. Ważną zmianą jest rekomendacja nowego sposobu wyliczania stężenia cholesterolu LDL, co przyczyni się do bardziej precyzyjnego określenia podstawowego celu terapii hipolipemizującej i dokładniejszego oszacowania stopnia ryzyka pacjenta.
Prawidłowe funkcjonowanie jelit ma istotne znaczenie dla dobrej kondycji całego organizmu. Wiele ziół, m.in. rozmaryn, imbir, kminek, kurkuma czy mięta pieprzowa, wspomagają pracę układu trawiennego. Umożliwiają one przyspieszenie procesów trawiennych, działają wiatropędnie. Dzięki zawartości błonnika pokarmowego (babka płesznik, siemię lniane) pomagają usunąć zalegające w jelitach złogi. Zioła zawierające związki śluzowe ułatwiają transport resztek pokarmowych przez jelito, dzięki temu regulują proces wypróżnienia.
Kontynuujemy rozpoczętą w poprzednim numerze prezentację wybranych zwrotów i sentencji łacińskich wraz z ich wymową, polskimi tłumaczeniami i przykładami użycia.
„Wypracowana przez organizatorów (Mirosław „Maurycy” Męczekalski et consortes) formuła artystyczna festiwalu od początku łączy rodzimą tradycję i nowoczesność jazzową…”
„ Dlaczego pani notowała na moim wykładzie zagadnienia, o których, jak pani expressis verbis powiedziała, nie miała zielonego pojęcia?”
„Kolega z pracy przebiegł w tym roku dwa maratony, sąsiadka trenuje jak nakręcona. I do tego tak zeszczuplała. A ja nie potrafię się zebrać. Każdemu może się zdarzyć. Po co się śpieszyć? Festina lente! Tylko, żebyś jednak częściej wychodziła niż zostawała w domu.
Istnieją takie łacińskie zwroty i powiedzenia, które funkcjonują w polszczyźnie od lat. Nie znaczy to jednak, że nie sprawiają nam trudności. Zaprezentowany alfabetyczny spis wybranych zwrotów i sentencji łacińskich wraz z ich polskim tłumaczeniem może posłużyć zarówno osobom, które miały możliwość uczenia się języka łacińskiego, jak i tym, które stykają się z łaciną po raz pierwszy.
Przez wieki łacina była językiem elit, a współcześnie jej podstawy i leksyka stały się elementem wykształcenia głównie humanistycznego, medycznego, prawniczego czy teologicznego. Wielką zaletą łaciny jest, obok uniwersalności, jasny i logiczny sposób formułowania zdań i wypowiedzi. Umiejętnie zastosowany zwrot łaciński w zwięzły, a zarazem celny sposób potrafi podkreślić i podsumować wypowiedź.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o